PAWEŁ I GAWEŁ (1938)
Komedia

Reżyseria
Mieczysław Krawicz

Wytwórnia
REX-FILM

Zarys fabuły*

Paweł Gawlicki, właściciel sklepu z aparatami radiowymi i jednocześnie zapalony konstruktor, jedzie do Warszawy, żeby zareklamować w stołecznej prasie swój wynalazek - miniaturowe radio na baterie. W przedziale pociągu spotyka swojego odwiecznego antagonistę Gawła Pawlickiego, prowadzącego w tej samej kamienicy sklep przemysłowy, a który również wybiera się do stolicy. Zatrzymują się w hotelu "Bellevue". Wieczorem Paweł poznaje w hotelowej restauracji piękną, młodą nieznajomą, w której zakochuje się bez pamięci, i z którą spędza cudowny wieczór. Nie wie, że to skrzypaczka Violetta Bellami, która na co dzień musi udawać trzynastoletnią dziewczynkę, żeby przyciągnąć do sal koncertowych złaknioną "cudownych dzieci" publiczność. W ten sposób spłaca zaciągnięty niegdyś przez jej zmarłego ojca u impresaria Huberta dług. Również Violetta zakochuje się w przystojnym Pawle, śledzona jednak przez wścibskiego i dociekliwego reportera nagle znika...

W rolach wiodących

Adolf Dymsza Gaweł Pawlicki
Eugeniusz Bodo Paweł Gawlicki
Helena Grossówna Violetta Bellami
Józef Orwid profesor Hubert, impresario Violetty

W pozostałych

Ludwik Sempoliński żigolak
Tadeusz Fijewski Stefek, pracownik Pawła
Edmund Biernacki Śledzik, pracownik Gawła 
Zofia Mellerowicz właścicielka kamienicy
Halina Dorée Anielcia, córka właścicielki kamienicy
Halina Łapińska Paulina, garderobiana Violetty
Karol Dorwski reporter
Roman Dereń redaktor
Mieczysław Winkler recepcjonista w hotelu „Bellevue”
Leopold Morozowicz gość w restauracji hotelu „Bellevue”
Stefan Szczuka mężczyzna w kabinie telefonicznej
Stefania Betcherowa klientka w sklepie Pawła
Józef Redo klient w sklepie Gawła
Irena Skwierczyńska Cyganka
i inni  

Oprawa muzyczna

Muzykę skomponował Henryk Wars, autorem słów piosenek jest Ludwik Starski. W filmie wystąpił „Królewski zespół Cyganów” pod kierunkiem Sergiusza Kwieka.

Piosenka
Moja królewna
śpiewa
Eugeniusz Bodo


Za siódmą rzeką, bardzo daleko stąd
Hen za górami stu
Szukałem ciebie śpiąca królewno
I to był pewno błąd

Bo cię znalazłem tu
A gdy ta bajka
Znów przypomina się dziś
Taką nasuwa mi myśl

Może ty jesteś mą królewną
Której szukam dzień po dniu
Jeśli tak, to już wiem na pewno
Zbudzę serce twe ze snu

Nie zaklęciem zbudzę je tajemnym
Nie słowem, nie trunkiem
Ale najzwyklejszym pocałunkiem
Takim do utraty tchu

Jeśli ty jesteś mą królewną
Której serce zbudzić mam
To już wiem, to już wiem na pewno
Że jak w bajce będzie nam

Piosenka
Dlaczego nie chcesz spać
spiewają
Eugeniusz Bodo
Adolf Dymsza

z towarzyszeniem
Heleny Grossówny

W górze tyle gwiazd
W dole tyle miast
Gwiazdy miastu dają znać
Że dzieci muszą spać

Ach, śpij, kochanie
Jeśli gwiazdki z nieba chcesz, dostaniesz
Czego pragniesz, daj mi znać
Ja ci wszystko mogę dać
Więc dlaczego nie chcesz spać?

Ach, śpij, bo nocą
Kiedy gwiazdy się na niebie złocą
Wszystkie dzieci, nawet złe
Pogrążone są we śnie
A ty jedna tylko nie

A, a, a A, a, a
były sobie kotki dwa
A, a, a, kotki dwa
szarobure, szarobure obydwa

Ach, śpij, bo właśnie
Księżyc ziewa i za chwilę zaśnie
A gdy rano przyjdzie świt
Księżycowi będzie wstyd
Że on zasnął, a nie ty

Aaaaaaa

A, a, a A, a, a
były sobie kotki dwa
A, a, a, kotki dwa
szarobure, szarobure obydwa

Ach, śpij, bo właśnie
Księżyc ziewa i za chwilę zaśnie
A gdy rano przyjdzie świt
Księżycowi będzie wstyd
Że on zasnął, a nie ty

Jeszcze, to takie ładne

A, a, a A, a, a
były sobie kotki dwa
A, a, a, kotki dwa
szarobure, szarobure obydwa

Ach, śpij, bo właśnie
Księżyc ziewa i za chwilę zaśnie
A gdy rano przyjdzie świt
Księżycowi będzie wstyd
Że on zasnął, a nie ty

* zakładka ‘Wstęp’

close